
Trwała uroda mebli wyplatanych - dlaczego warto wybrać ekorattan?
W projektach tarasów i balkonów – a także oranżerii, hal basenowych czy przestrzeni wellness&spa – chętnie wykorzystuję meble wyplatane. Zawsze, w każdym kontekście i o każdej porze roku, kojarzą się z błogim relaksem i budzą wspomnienia z wakacji czy marzenia o lecie. Zachęcają, by wygodnie, swobodnie usiąść albo się położyć. Na ogół mają stałe lub luźno nałożone poduszki, gwarantujące podwyższoną wygodę. Same w sobie też dbają o komfort użytkowników. Ich ażurowa struktura zapewnia skórze dostęp powietrza, szczególnie ważny w czasie upałów czy przy wysokiej wilgotności powietrza. Wiele mebli wyplatanych ma w sobie ponadto pewną elastyczność, dzięki której modele te dopasowują się do kształtu ciała, czy też odpowiadają na zmiany pozycji.
Choć materiały naturalne, z wikliną i rattanem na czele, mają wiele dobrze znanych zalet, często proponuję klientom wyroby z ekorattanu. Ten nowoczesny materiał – znany też jako technorattan, polirattan czy rattan syntetyczny – odróżnia się od rattanu znakomitą odpornością na zmienne warunki atmosferyczne. Wykonane z niego meble nawet mimo ekspozycji na ostre słońce latem, a mróz zimą, dobrze służą i pięknie się prezentują przez kilkanaście lat.
A na ile ekorattan rzeczywiście jest eko? Zastosowane w nim wzmocnione włókno HPDE nadaje się do recyklingu, gdy po ponad dekadzie pomyślnego użytkowania dany mebel traci pełnię walorów. A po drugie wykorzystanie tego materiału ogranicza rabunkową gospodarkę leśną w niektórych krajach Azji. Łagodzenie presji na dostawy rotangu, z którego powstaje naturalny rattan, służy rozwojowi wyłącznie zrównoważonych upraw.
Współcześnie ekorattan znakomicie naśladuje swój naturalny pierwowzór. Odtwarza jego koloryt, rysunek i teksturę, choć jednocześnie pozostaje wolny od wad czy ograniczeń rattanu. Jest doskonale odporny na wszelkiego typu zabrudzenia, również te z tłuszczu, ciemnych soków czy czerwonego wina. Aby go wyczyścić, w zależności od sytuacji dany mebel wystarczy przetrzeć wilgotną mikrofibrą lub ściereczką zwilżoną w wodzie z dodatkiem łagodnego detergentu albo po prostu spłukać wodą z węża ogrodowego. Ani przed sezonem, ani po nim nie są niezbędne żadne specjalne zabiegi konserwacyjne. Sam z siebie prezentuje się świetnie.
Do tego dochodzi wielkie bogactwo form. Gdy ten materiał pojawił się przed kilkunastu laty, zgodnie z ówczesną modą powstawały z niego głównie masywne meble o kubicznych bryłach i ciemnej kolorystyce. Teraz wybór jest znacznie, znacznie szerszy. Ekorattan przyjmuje dziś najróżniejsze odcienie, od złamanego bielą beżu przez różne odcienie brązu aż po antracyt i czerń. Powstają z niego wszelkie rodzaje sprzętów plenerowych – sofy, szezlongi, fotele, krzesła, stoliki, parawany, donice i wiele innych. Jedne są rozłożyste, inne drobne, delikatne. Mogą mieć geometryczne albo organiczne kształty. Wiele modeli zdradza też ogromną fantazję projektantów, nieocenioną, gdy rzecz dotyczy aranżacji strefy błogiego relaksu. Wszystko to sprawia, że wśród mebli z ekorattanu architekci wnętrz łatwo mogą znaleźć rozwiązanie odpowiednie do zupełnie dowolnego kontekstu.
Martyna Banaszczuk
Architekt Wnętrz