kafelek_1800x1200_11

Jak urządzać małe wnętrza?

Wielka wygoda w niewielkiej przestrzeni

Nieduże metraże zdarza nam się projektować zwłaszcza wtedy, gdy nasi stali klienci zwracają się do nas po zakupie mikrokawalerki albo dwupokojowego mieszkania liczącego 40 czy 50 m2. Często, choć nie zawsze, intencją jest przyszły wynajem, dlatego budżety bywają raz mniejsze, raz większe. Bez względu na to, mamy kilka sposobów działania, które pomagają nam uzyskać na niedużej powierzchni wysoki poziom codziennego komfortu.

W takich mieszkaniach zwykle znajduje się salon z aneksem kuchennym, jedna łazienka i ewentualnie oddzielna sypialnia. W podobnych kontekstach najbardziej podoba się klientom, ale i najlepiej sprawdza się w praktyce możliwość łączenia strefy dziennej oraz nocnej przy pomocy mobilnej, składanej lub przesuwnej ściany albo loftowego przeszklenia. Za dnia, po otwarciu tej przegrody, powstaje wygodna przestrzeń do pracy w domu, zabawy z dziećmi albo spokojnego relaksu. Wieczorem natomiast mieszkanie się zmienia, staje bardziej kameralne, pomaga wyciszyć się przed snem. Osobna przesłona – np. w postaci składanych czy przesuwnych frontów – może na czas wizyty gości albo spotkania online usuwać z pola widzenia kuchenny mikrokosmos, a więc zawartość zlewu, naczynia stojące na blacie czy garnki na płycie grzejnej.

Obok modułowego dzielenia i łączenia przestrzeni ogromnie ważną sprawą jest dobór mebli. Powinny być nie tylko piękne, wygodne i trwałe, jak w każdym mieszkaniu. Podobnie jak w przypadku np. kamperów, sprzęty dobierane do małych mieszkań powinny mieć podwyższone walory użytkowe. Mam na myśli m.in. meble ruchome, rozkładane i składane (jak stolik kawowy, który zamienia się w pełnowymiarowy stół), wielofunkcyjne. Ważne przy tym, by miały odpowiednią, czyli stosunkowo drobną skalę oraz wysoką jakość wykonania. Świetny przykład to sofa Feeling z linii Prive Room, bardzo ładna i stosunkowo niewielka, choć wyposażona we włoski mechanizm rozkładanego materaca – taki, który zapewni gościom wygodę także w czasie snu.

Jeśli natomiast chodzi o główne miejsce do spania, do małych mieszkań często wybieramy tzw. łóżko w szafie, czyli materac z mechanizmem pozwalającym podnieść go wraz z pościelą do pozycji pionowej i schować w odpowiednio przygotowanej zabudowie meblowej. W ten sposób można łatwo gospodarować przestrzenią, aby np. w ciągu dnia zapewnić sobie wygodne domowe biuro z atmosferą salonu lub gabinetu, a nie sypialni. Tu bez wątpienia chętniej zaprosimy kontrahentów czy współpracowników niż do kawalerki z widoczną strefą snu. A jednocześnie wystarczy opuścić materac na dół, aby móc korzystać z w pełni zaścielonego już łóżka. Warto dodać, że skoro taki mebel za dnia zajmuje tylko 60 czy nawet 45 cm pasa podłogi od ściany, nie zabraknie przy nim miejsca np. na fotel, mobilne biurko, drobniejsze meble dekoracyjne albo z kolei pojemne zabudowy.

Co się jeszcze tyczy zabudów, muszę odnotować, że w pracowni Soul Interiors inwestujemy wiele czasu w przesuwanie ścian w taki sposób, aby stworzyć jak najwięcej praktycznych wnęk i zakamarków. W ten sposób nawet na najmniejszej przestrzeni jesteśmy w stanie znaleźć niezbędną przestrzeń do przechowywania sprzętu gospodarstwa domowego, od pralki przez odkurzacz po suszarkę. Na koniec wszystko to zmyślnie ukrywamy w dyskretnych zabudowach meblowych.

W kontekście małych przestrzeni nie można nie wspomnieć o starannym doborze celowo wąskiej palety wysokiej jakości, trwałych materiałów. O potrzebie stosowania jasnej kolorystyki. O konieczności umiaru w stosowaniu efektów dekoracyjnych. I wreszcie – o lustrach, które należą do najskuteczniejszych, choć niedrogich sposobów powiększania przestrzeni. Oprócz srebrnych, do wyboru są też m.in. grafitowe czy dymne. Można tworzyć z nich interesujące wzory, by dodatkowo wzbogacić wygląd mieszkania. A same odbicia nie tylko dadzą wnętrzu oddech, ale też doświetlą je. Odpowiednio ustawione, pozwolą ponadto wniknąć do wnętrza zieleni z balkonu, tarasu czy po prostu z nasadzeń wokół budynku. W ten lustra sposób mogą stać się największą ozdobą mieszkania.


Łukasz Michalski, Soul Interiors

https://soulinteriors.pl/